Wednesday, April 23, 2008

Stanowiska na lotniskach oznaczone jak na stokach narciarskich

Na 9 amerykańskich lotniskach istnieje od niedawna system oznaczeń, dzięki któremu samemu możemy wybrać, przez którą bramkę kontrolną przejdziemy.





TSA (agencja odpowiedzialna za bezpieczeństwo na amerykańskich lotniskach) uznała, że odpowiednie oznaczenie bramek może przyspieszyć kontrolę i zmniejszyć kolejki oczekujących na przeskanowanie bagażu podręcznego i przejście przez bramkę do wykrywaczy metali.

Przyjęto oznaczenia niczym stopnie trudności na szlakach narciarskich: "czarne diamenty" to bramki dla często podróżujących samolotami, którzy wiedzą o umieszczeniu płynów w przeźroczystej torebce foliowej, wyciągnięciu laptopów i ściągnięciu butów. "Zielone kółko" jest np. dla rodzin z dziećmi lub osób nieprzywykłych do procedur bezpieczeństwa i potrzebujących trochę więcej czasu. Jest jeszcze niebieskie oznaczenie dla tych wszystkich pasażerów, którym nie przeszkadza oczekiwanie w kolejce.

Oznaczenia bramek zorganizowano już na lotniskach w Houston (Hobby), Spokane, Denver, Salt Lake City, Bostonie, Orlando, Oakland, Cincinnati i Raleigh-Durham.

No comments: