Wednesday, May 28, 2008

Kup sobie kawałek starego terminala


Terminal 8 na lotnisku JFK, którego głównym użytkownikiem są linie American Airlines, odchodzi do lamusa. Właśnie trwa proces jego rozbierania, a wszyscy jego użytkownicy (oprócz AA także Malev, Jet Airways i Finnair) przenieśli się już do nowego terminalu 8, który do listopada ub.r. funkcjonował na JFK jako T9.

Wśród elementów starego terminala najsłynniejsze są gigantycznych rozmiarów witraże (łącznie 900 okien) w kolorach białym, niebieskim i czerwonym, które zdobyły budynek od otwarcia - 1959 r. Trafią do muzeum lotnictwa na Long Island, ale miłośnicy projektu Roberta Sowersa mogą je kupić na własność. 750 okien odkupiła firma sprzedająca antyki Olde Good Things, która jeden ze swoich sklepów ma w Chelsea. Koszt witraża to 95 dolarów za kwadratową stopę.

Friday, May 23, 2008

LOT w Nowym Jorku zostawił pasażerów na lodzie

Oto treść e-maila od pewnej właścicielki polonijnego biura podróży/agencji (pisownia oryginalna):

mam PALACY temat. "Nasz" LOT odwolal wczoraj w ostatniej chwili wylot z Nowego Jorku .

Klientom, ktorzy wykupili bilety w lutym ( aby miec spokojna glowe ) powiedziano :

1. ze mogli przeciez leciec 3 godziny wczesniej a ich obowiazkiem bylo poinformowanie sie w dniu wylotu czy nie ma zmian w rozkladzie.

Klient probowal polaczyc sie kilkakrotnie z LOT-em i kazdy kto to probowal wie,ze jest to

praktycvznie niemozliwe.

2.Klient ma obowiazek, jesli nie polaczy sie telefonicznie, dowiedziec sie online ( oczywiscie szczegolnie nasi klienci maja wsyzscy komputery i potrafia sie nimi poslugiwac !)

3.Klient PLACI KARE i dostaje zwrot za pozostala czesc biletu, moze leciec LOTem pare dni pozniej ( przy amerykanskicch urlopach) i wylozyc pelna sume na drozszy o jedna trzecia bilet.

W tej sytuacji moj klient zdecydowal nigdy wiecej nie latac LOT-em.

LOT zapowiada wiecej takich niespodzianek wiec zastanawiam s ie powaznie czy dalej sprzedawac jego rejsy , a nie nawiazac ws[polprace z bardziej odpowiedzialnym kontrhentem.
---
Z pewnego źródła (z jednej z dużych firm - partnerów LOT-u - która sprzedaje bilety pomnijszym agencjom, dowiedziałem się, że LOT odwołuje rejsy, ponieważ nie ma pełnego obłożenia na wszystkich samolotach, więc każąc pasażerom lecieć nazajutzr "dopycha" ludźmi samolot do pełna. Klient kupuje bilet za 1,5 tys. dolarów i nawet nie ma pewności, czy poleci. LOT nie ma za krzty przyzwoitości. Choć mam czerwonawą cerę, gdybym dla tej firmy pracował, rumieńce ze wstydu dałoby się zanotować. Czego nie można powiedzieć o ludziach z LOT-u schowanych po drugiej stronie kabla telefonicznego (rzecznik Kądziołka został uznany nawet za jednego z antyrzeczników przez "Press").Marzy mi się taka chwila, kiedy pasażerowie masowo przesiądą się na konkurencję transatlantycką i to oni zostawią LOT na lodzie. Taki bojkot pokazałby LOT-owi co to znaczy słowo klient. I byłoby jak z połączeniem pekińskim...

Thursday, May 22, 2008

15 dol. za bagaż w American Airlines

Od 15 czerwca AA będą kasować pieniądze za każdy element bagażu oddawanego przy odprawie - w ten sposób chcą zrekompensować sobie rosnące koszty paliwa.

Nowe przepisy dotyczyć będą przelotów na trasach wewnątrz USA. Inne planowane podwyżki to m.in. wzrost opłat za niewymiarowy bagaż, przewóz zwierząt.

Rozumiem chęc szukania oszczednóści, gdzie tylko się da, ale zagranie z bagażami jest nie fair choćby z tego powodu, że w USA wciąż obowiązują restrykcyjne przepisy odnośnie wnoszenia na pokład płynów i innych przedmiotów. Z tego powodu musiałem już oddawać mały plecak na check-in, nie zależało mi, bo było to za darmo. Teraz musiałbym za to zapłacić, więc zastanowię się nad ograniczeniem rzeczy, które wezmę ze sobą. Ale będę unikał AA...

Problem jednak także w tym, że inni pasażerowie też pomyślą tak jaka ja - postarają się tak spakować, żeby brać ze sobą torbę tylko na pokłąd. A to oznacza zamieszanie na pokładzie, walkę o miejsce na zamykanych półkach nad głowami i opóznienia....

Friday, May 16, 2008

LOT quits Beijing route after just 2 months

Long awaited, and loudly announced opening of Warsaw-Beijing non-stop connection was a short stunt after all.

I don't know if the guys at LOT Polish Airlines prepared any kind of financial forecast, but cancelling an important and expensive route after just 2 months of service is not something an airline is expected of doing. But still, it is able to, as it comes out. It seems they had underestimated the growing cost of fuel, plus they didn't expect China will forbid flying thorugh its Territory, making Polish planes go in detours - via Kazakhstan and India.

The direct flights between Warsaw and Beijing will be suspended indefinetely on June 6, just two days and 2 months before Beijing Olympics opening ceremony. LOT admits that awaited number of passengers wasn't reached, with ticket sales of low 30%. Polish national carrier expects to return to its Eastern Asian plans, but not sooner than before receiving their share of B787 Dreamliner fleet, which was postponed again. I have no idea why they claim that only with B787 the route would be bring financial profits. But I guess at LOT they know better...

Tuesday, May 13, 2008

Posadzili pasażera na klopie


Gokhan Mutlu z Inwood na Manhattanie żąda od linii JetBlue 2 mln dol. za to, że z braku miejsc kazano mu siedzieć w ubikacji.

Mutlu spędził tam ponad 3 godziny, lecąc do Nowego Jorku z San Diego. Do zdarzenia doszło w lutym. Najpierw posadzono go na miejscu stewardesy, ale później pilot kazał mu się przesiąść. Biedny człowiek nie miał - jak mówi - czego się złapać, kiedy samolot wpadł w turbulencje.

Mężczyzna podróżował za darmo - na podstawie vouchera od kolegi pracującego w linii. JetBlue rozdaje swoim pracownikom tzw. budy passes, które mogą rozdać znajomym. Dzięki takiemu voucherowi można lecieć na zasadzie podobnej do pasażera stand-by - jeśli jest miejsce w samolocie. W tym wypadku widocznie obsługa naziemna pozwoliła, by Mutlu leciał, a dopiero na pokładzie okazało się, że miejsca nie ma, zaś pilot nie zgodził się, by pasażer latał na miejscu stewardesy. Nie zgodził się też, by siadł na tzw. jump-seat - rozkładanym siedzeniu dla obsługi pokłądowej wykorzystywanym w trakcie startów i lądowań.

Po 3 miesiącach pasażer zdecydował się pójśc do sądu. Trwa proces, więc JetBlue nie komentuje sprawy.

Monday, May 12, 2008

L'Avion - nowa oferta lotów w klasie premium


Wiosenno-letnią kampanię reklamową zainaugurowała właśnie w Nowym Jorku linia L'Avion, oferująca przeloty w klasie biznes na trasie Nowy Jork-Paryż.

Przewoźnik istanieje od 2 lat i posiada flotę 2 samolotów Boeing 757-200 (90 foteli każdy). Lata pomiędzy lotniskami Orly i Newark od stycznia 2007. Powstała jako Elysair, co miało się kojarzyć z Polami Elizejskimi, ale wkrótce zmieniono nazwę na L'Avion.

Do marca br. była jedyną linią łączącą Nowy Jork z lotniskiem Orly. Teraz lata tam także Delta. Wg Wikipedii L'Avion ma tańszą ofertę od klasy biznes w samolotach Air France i przewoźników amerykańskich.

Thursday, May 8, 2008

Air Canada będzie latać do Polski?


Branżowy magazyn "Aircraft Illustrated" w tekście poświęconym kanadyjskim liniom lotniczym wspomniał, że w planach przewoźnika jest uruchomienie bezpośredniego połączenia pomiędzy Toronto a Warszawą.

Obecnie bezpośrednie połączenia na tej trasie oferuje LOT, którego samoloty latają do Toronto z Warszawy 2 razy w tygodniu. Nie wiadomo, ile będzie kosztować bilet na samolot Air Canada. Jak na razie oprócz wygodnego połączenia bezpośredniego samolotami LOT-u, alternatywą jest lot z jedną bądź dwiema przesiadkami. Czasem jednak takie wyjście okazuje się tańśze od ofery polskiego przewoźnika.

Podczas kiedy za rejs LOT-em w czerwcu muselibyśmy zapłacić ok. 1800$ (Orbitz), podróż z przesiadką jest tańsza. Za kwotę 1100$ polecimy do Toronto na pokłądzie KLM przez Amsterdam, za 1300$ Air France przez Paryż, a za 1500$ Lufthansą przez Frankfurt. Już od jakiegoś czasu połączenie WAW-YYZ to tzw. code-share. Dlatego np. rejs firmowany przez Air Canada z Warszawy do Kanady może być obsługiwany przez LOT.

Nie wiadomo, czy Air Canada będzie utrzymywać planowane połączenie na spółkę z LOT-em (obie linie należą do Star Alliance), być może powodzenie połączenia uzasadnia się oczekiwanem wzrostem liczby polskich pasażerów, którzy nie potrzebują już wizy wjazdowej do Kanady. Istotna jest też stała grupa pasażerów z Polski, którzy odwiedzają bliskich zamieszkałych w okolicach Toronto. Ale czy jest ona na tyle liczna, by uruchamiać kolejne, własne połaczenie? Być może w infromacji "Aircraf Illustrated" chodziło po prostu o code-share (ale to już przecież istnieje).

Mimo kilku próśb, nie udało mi się uzyskać żadnego komentarza, potwierdzenia lub zaprzeczenia ze strony Air Canada. Mimo że na pytania dziennikarzy odpowiadają drogą mailową i obiecują to zrobić w ciągu 1 dnia roboczego, po 3 dniach nie miałem żadnej odpowiedzi. Firma od blisko 20 lat jest sprywatyzowana, ale widać nawyki państwowego molocha zostały...

Friday, May 2, 2008

Samoloty latają wolniej


Każdy sposób na oszczędzania paliwa jest dobry - twierdzą amerykańskie linie lotnicze i zmniejszają prędkość, z jaką latają ich maszyny.

Lot trwa co prawda parę minut dłużej, ale na kosztach paliwa można zaoszczędzić miliony dolarów. Jako pierwsze w USA eksperymentalnie wprowadziły to rozwiązanie linie Southwest jakieś 2 miesiące temu. Wydłużają czas trwania rejsu od 1 do 3 minut, w zamian prognozują oszczędności paliwa rzędu 42 mln $ rocznie.

Podczas jednego lotu Northwest z Paryża do Minneapolis w ubiegłym tygodniu samolot zaoszczędził 162 galonów paliwa (535$). Rejs przedłużył się o 8 minut i trwał 8 godz. i 58 minut. Średnią prędkość lotu - 542 mph zmniejszono o 10 mph.

JetBlue dodaje do każdego lotu średnio 2 minutki, co pozwala na przestrzeni całego roku zaoszczędzić aż 13,6 mln $. Northwest na dodaniu 4 minut do czasu przelotów na Hawaje i z powrotem oszczędza 600 tys. $ rocznie tylko na tej trasie.

United Airlines chcą zastosować nawet specjalne oprogramowanie, które pomoże pilotom wybrać najbardziej optymalną trasę przelotu i prędkość. United chce zaoszczędzić w ten sposób w sumie 20 mln w skali roku.

An airport falcon killed in Krakow


A man threw a stone at a preying bird (Falco cherrug) that landed on his porch, and then finished it off with a stick. The falcon was specialy trained to scare off birds roaming around Krakow airport that would pose a threat to starting or landing planes.

The man faces up to 2 years in prison, since this species of falcon is legaly protected in Poland. He admitted, but also confessed that the falcon attacked his hens.

Nowy dyrektor LOT w Nowym Jorku

Renata Szczęch nie jest już szefową nowojorskiego przedstawicielstwa LOT-u. Widocznie nowy prezes woli otoczyć się znanymi sobie współpracownikami. Karuzela stanowisk w państwowej firmie kręci się więc dalej.
Następcą Szczęch w nowojorskim biurze jest Marek Miller - nowy general manager for Americas.

Pani Renata była osobą niezwykle kompetentną na swoim stanowisku. Przed objęciem przez nią biura w Nowym Jorku PR przedstawicielstwa mocno kulał. Zwykle kończyło się na odsyłaniu nas do rzecznika LOT-u w Warszawie.
Tymczasem pani Szczęch była na każde zawołanie dziennikarzy, namawiała do telefonowania na swoją komórkę we wszelkich reporterskich sprawach. To za jej sprawą pierwszy raz jakakolwiek polska firma (w tym wypadku LOT) pojawiła się na największych targach turystycznych w Nowym Jorku. Współpracę z nią oceniam wysoko.