Sacha, córka Ugandyjki lecącej z Amsterdamu do Bostonu samolotem linii Northwest Airlines, urodziła się w Nowy Rok po południu, gdy samolot krążył nad kanadyjskim miastem Halifax.
Współpasażerów zaniepokoił apel załogi samolotu, szukającej lekarza na pokładzie. Okazało się szczęśliwie dla matki i dziecka, że tym samym lotem wracało z urlopów dwóch lekarzy, którzy zajęli się młodą Ugandyjką, przedwcześnie odczuwającą bóle porodowe. Sacha - powitana głośnym aplauzem pasażerów - przyszła na świat po pięciu minutach, na 90 minut przed lądowaniem w Bostonie.
Niemowlę teoretycznie będzie mogło mieć obywatelstwo kanadyjskie. Dziecko i matka czują się dobrze.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment